wtorek, 20 listopada 2012

Kura domowa

Według Nonsensopedii, kura domowa to wynik przeistoczenia się kobiety niezależnej, dbającej o siebie i swoją karierę, w coś innego.
Przedwczoraj obejrzałam klasykę w tej dziedzinie czyli "Komedię małżeńską".
Kura domowa sprząta, prasuje, gotuje, zajmuje się dziećmi ( w starszym wieku wnukami), robi zakupy, przekonywana przez rodzinę, że to uwielbia, jest na każde skinienie jej członków. W przekonaniu najbliższych prowadzi wspaniałe życie bo ... nie pracuje ... o paradoksie !!! Żyje sobie jak pączek w maśle. Może robić co chce. Od tej codziennej nudy może ją uratować tylko wymyślanie co rusz to nowych wyzwań. Wspaniałą formą spędzania wolnego czasu przez kurę domową jest uprawianie ogrodu. Kopanie, sianie, pielenie, podlewanie, zasilanie, to zajęcia uskrzydlające kurę, która już od dawna straciła zdolność fruwania. Wiele radości ma również z plonów tego hobby. Bawi się świetnie przetwarzając w różnoraki sposób to co wyprodukowała. Rodzina zgodnie krzyknie, zobaczywszy 350 pięknie poukładanych słoików, dwóch beczek kapusty i beczki ogórków: damy radę !!!


sobota, 17 listopada 2012

cytat z Whartona



"Sto miliardów ptaków, pięćdziesiąt na jednego człowieka- a ludzie jakby ich nie widzieli. Taplamy się w szlamie niebotycznych obszarów i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Jak musi patrzeć na naszą niewolę ptak z przepychu przestworzy?"